Przesada. Miło, że się podobają. Mnie cieszy fakt, że nie muszę teraz praktycznie siedzieć przy kompie i gmerać. Gotowy fot wychodzi od razu z aparatu... Jak już jesteśmy przy podczerwieni, to wrzucę kolejne porcje...
Od razu napiszę, że ustawienie na szybko parametrów ekspozycji w przypadku fotografii w podczerwieni nie udaje się. Światłomierz nieco nas oszukuje - dobrze jest ustawić kompensację ekspozycji na +0.7 EV, choć i to nie zawsze działa poprawnie. Takie są uroki fotografii w podczerwieni...
Ten fot byłby lepszy, gdyby czas migawki wynosił 1/500 - może nawet 1/250s Niestety śmigłowiec nie chciał czekać...
Prawie po brodę byłem zamoczony w wodzie, czekając aż cel zdjęcia przyleci i usiądzie na chwilę. Wcześniej widziałem, że lata w koło i często przysiaduje w tym miejscu, więc było dużo łatwiej...
Mphisto - co do odbitego światła słonecznego w oczach ważki, to się muszę niestety z Tobą zgodzić. Byłem sam - nie było gdzie ani komu trzymać dyfuzora, więc został w aucie. Stałem w wodzie plecami do słońca i czekałem aż ten czerwony latający potwór usiądzie. Niestety chyba wszystkie kadry są w kwadracie...
