Witam serdecznie!
Używam Vaio od ponad dwóch miesięcy i wnerwiają mnie te paskudne naklejki obok klawiatury, którymi obdarzył mnie producent. Czy jest jakiś sposób na "bez śladowe" usunięcie naklejek (tak by nie podrapać komputera i żeby nie pozostał ślad kleju)???
Będę wdzięczny za jakieś konstruktywne rady...
Dwa miesiące używałeś notebook'a z tymi gownianymi naklejkami? wow
nie ma to jak lans i szpan
odklej je i już - schodzą bez problemów, choć może po dwóch miesiącach zdążyły sie zwuklanizowac
Używam laptopa tylko jak nie mam dostępu do stacjonarnego...
Niestety klej użyty do przyklejenia naklejek trzyma się "zbyt dobrze" i przy próbie oderwania zostawia ślady kleju (a nie chce mi się czyścić komputera).
Co do szpanu, to raczej nazwę "to" moim chronicznym lenistwem 
A co się tyczy "zwulkanizowania" się naklejek ze sprzętem to nie sądzę, bo sprzęt Vaio dłuuuuuugo zalega na półkach, ze względu na swoją cenę, więc jeśli się rzeczywiście "wulkanizuje" jest to ewidentny błąd/wada SONY.
Poza tym po kiego grzyba firmy naklejają takie badziewie na komputery???
Przecież wszystko pisze na kartonie "co jest w środku"...
Tak więc nadal czekam na jakąś naprawdę konstruktywną radę, jak oderwać te dziadostwo tak by nie zostawiło śladów?
a najlepsze ze za te wszystkie naklejki sie placi cos kolo 1-2$ od stickera
